Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/superksiazka.kalisz.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/superksiazka.kalisz.pl/paka.php on line 5
zadzwoniła do biura Poszukiwaczy, wspomniała o tym Diazowi.

zadzwoniła do biura Poszukiwaczy, wspomniała o tym Diazowi.

  • Justyn

zadzwoniła do biura Poszukiwaczy, wspomniała o tym Diazowi.

01 July 2022 by Justyn

- Ja do nich dzwoniłem - odparł. - Kiedy tu jechaliśmy Nie pamiętała wiele z tej podróży, tylko bolesny półsen bezdennej rozpaczy Były dni, kiedy nienawidziła Diaza serdecznie, z całego serca. Tak bardzo, że nie chciała nawet na niego patrzeć. Trzęsła nią wściekłość i furia. To, że oboje pragnęli dla Justina tego samego, nie poprawiało wcale sytuacji. Jego decyzja o trzymaniu matki z dala od syna była niewybaczalna. Diaz zdawał się wyczuwać jej nastroje - w takie dni trzymał się z dala i odzywał tylko wtedy, gdy wołał ją na posiłek. Pilnował, by Milla spała i jadła. Musiał chyba robić pranie, bo ona nawet o tym nie pomyślała. Słyszała czasem odgłos pralki i an43 427 suszarki, ale nie zwracała na to najmniejszej uwagi. Ot, po prostu szum. Naturalne odgłosy otoczenia. Czyste ubrania pojawiały się w sypialni, a ona je wkładała. Żadnych komplikacji, wszystko było proste, jasne i ułożone. Pewnego dnia zapytała, ile czasu tu siedzą. - Trzy tygodnie - odparł Diaz. Odpowiedź zszokowała Millę. Patrzyła na mężczyznę, a jej oczu nie zasnuwała już biała mgła apatii. - Ale... Co ze Świętem Dziękczynienia? - już wypowiadając te słowa, miała poczucie ich kompletnego idiotyzmu, była to jednak jedyna rzecz, która przyszła jej na myśl. - Obeszli bez nas. Trzy tygodnie. Znaczyło to, że był już pierwszy tydzień grudnia. - I tak nie miałam z kim spędzić święta - powiedziała. - Masz przecież rodzinę. - Ale nie spędzam z nią świąt, wiesz przecież doskonale. Zamilkła, myśląc o mamie, do której nawet nie zadzwoniła po znalezieniu Justina. Mama mogłaby teraz oczekiwać, że Milla pogodzi się z Rossem i Julią, zapomni im wszystko, przebaczy. A ona nie mogła tego zrobić. Jeszcze nie. Może kiedyś... ale to się dopiero okaże. - No to sami urządzimy sobie spóźnione Święto Dziękczynienia - wzruszył ramionami Diaz. I jak je uczcimy, chciała zapytać. Wrzeszcząc? Płacząc? Kopiąc w ściany? Miała nadzieję, że to nie początek nowej, świeckiej tradycji. an43 428 Dni były już bardzo krótkie i zimne. Diaz przyniósł jej kilka par ciepłych skarpet, w sam raz na spacery. Chodzenie po plaży pomagało, nawet gdy nie było słońca. Patrzenie na ocean też pomagało. Czasem był szary, a czasem niebieski. Ale zawsze tam był, niewzruszony, majestatyczny bezmiar. Ataki furii zdarzały się coraz rzadziej, tak jak i napady potwornego, niemożliwego do opanowania płaczu. Milla była tak wymęczona, psychicznie i emocjonalnie, że wykonywała praktycznie tylko niezbędne czynności, funkcjonowała na podstawowym poziomie. Wolała nie myśleć, co by się z nią stało, gdyby Diaz jej tu nie przywiózł. Nie cierpiała tego uzależnienia od niego, ale może

Posted in: Bez kategorii Tagged: małgorzata rozenek dawniej, świąteczne paznokcie hybrydowe, francuski na paznokciach,

Najczęściej czytane:

acji. ...

Spochmurniał jeszcze bardziej. - Ale teraz jesteś członkiem rodziny panującego. - Jestem sobą, jeśli łaska. ... [Read more...]

dpowiedzialność, ale też i wielka radość. ...

Nagle dotarło do niego, co powiedział. Radość... Aż przystanął z wrażenia. Do tej pory autentycznie nie cierpiał tego miejsca, ale tego dnia wydało mu się ono odmienione. Rozejrzał się dookoła z niekłamanym zachwytem i zrozu¬miał, że zaczyna patrzeć na świat oczami Tammy. Bezwiednie ruszył w stronę brzóz, wśród których rano stracił ją z oczu. ... [Read more...]

następnie pochylił twarz nad Różą i zamknął oczy.

Mały Książę nie zdziwił się, kiedy Bankier nawet nie podniósł głowy na powitanie. Zauważył i tym razem, że odłożony na chwilę papieros Bankiera sam zgasł. Bankier jak zwykle był bowiem zajęty swoimi obliczeniami. - Dzień dobry - powiedział uprzejmie Mały Książę, lecz nie spodziewał się odpowiedzi. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 superksiazka.kalisz.pl

WordPress Theme by ThemeTaste