Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/superksiazka.kalisz.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/superksiazka.kalisz.pl/paka.php on line 5
- Aha, zdążyłem akurat na czas, żeby wziąć

- Aha, zdążyłem akurat na czas, żeby wziąć

  • Justyn

- Aha, zdążyłem akurat na czas, żeby wziąć

26 January 2021 by Justyn

udział w sprzątaniu. - Skrzywił się. - Słyszałem, że stary Latham złożył tu wizytę i przyniósł trochę żarcia. Może myślał, że jest zaproszony, i uznał, że nie może wpaść z pustymi rękoma. Cześć, piękna 135 - rzucił na powitanie, podchodząc do Kelsey i całując ją w policzek. - Kiedy przyjechałem, trochę tu śmierdziało - kontynuował opowieść. - Dziwne. Latham tak po prostu podszedł i wywalił zgniłe ryby? - Myślał, że to Dane wyrzucił je przed jego drzwiami - wyjaśniła Kelsey. - Dlaczego akurat Dane? - Wczoraj wieczorem byłam u Lathama zapytać, czy widział Sheilę. Dane tam za mną pojechał, za namową Cindy. - No tak, najwidoczniej ma nierówno pod sufitem - podsumował Jorge. - Słyszałem, że facet nie łowi już tyle, co kiedyś. Może nabawił się kompleksów i od tego mu odbiło? - Umyłeś ręce? - zapytała groźnie Cindy. - Tak, umyliśmy, specjalnym mydłem antybakteryjnym, nie stanowimy zagrożenia - uspokoił ją Dane, wchodząc do kuchni. - Przysięgam. - Rzeczywiście, wyszorował nas wszystkich - potwierdził Nate, który wyłonił się właśnie zza Dane'a. - No dobrze. Bóg jeden wie, co może się czaić na takiej odrażającej padlinie - zauważyła z grymasem Cindy. Nate wziął sobie piwo. - Zmarnowaliśmy tyle dobrych ryb - rzucił pod jej adresem. - Ten człowiek to wariat - dorzuciła jeszcze Cindy. - A więc, Jorge, jak ci idzie z tymi czarterami? Nadeszło przecież lato. - Dobrze - poinformował Jorge, siadając na barowym stołku. Dostał piwo od Cindy i talerz od 136 Larry'ego. - Dzięki - dodał pod adresem tego ostatniego. - Wśród biznesmenów z Miami wizyty tutaj podczas weekendów zrobiły się modne. No i zaczął się sezon na homary. Sheila nie odezwała się do Lathama, prawda? Do was też nie? - Nie, żadnego znaku życia - potwierdził Larry. Jorge spojrzał z uśmiechem na Kelsey. - Ona się zjawi, nie martw się. - Tak, pewnie - odpowiedziała Kelsey. Zorientowała się, że Dane na nią patrzy. - Zjawi się, prawda, Dane? - Och, tak, jestem przekonany. W końcu się zjawi, prędzej czy później. Kelsey nie podobał się ton, jakim to powiedział. Ani lekceważący, ani pocieszający. W głosie Dane'a brzmiała posępna pewność. On coś wiedział.

Posted in: Bez kategorii Tagged: zimny blond, kamil bednarek ile ma lat, obcięcia długie włosy,

Najczęściej czytane:

- Przestraszyłeś się wtedy?

- Trochę. - Co jeszcze czułeś? - Nie wiem. Nie mogę sobie przypomnieć. - Odsunął się od niej. - To było dawno ... [Read more...]

dziej zaabsorbowany ...

spotkaniem z regentem niż pocieszeniem świeżo upieczonej narzeczonej. Wiedziała, że wizyta w pawilonie była tylko wymówką. Zacisnęła usta, obróciła gniewnie na palcu sygnet, z trudem powściągając chęć, żeby ... [Read more...]

ł. Objął ...

poduchę ramionami, rycząc jak małe dziecko. Już go nawet makijaż nie obchodził, najwyżej będzie mieć brudną pościel. Po kilku minutach słabości, podniósł się do siadu, ocierając nadgarstkiem czarne ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 superksiazka.kalisz.pl

WordPress Theme by ThemeTaste