Warning: file_get_contents(http://hydra17.nazwa.pl/linker/paczki/superksiazka.kalisz.pl.txt): failed to open stream: HTTP request failed! HTTP/1.1 404 Not Found in /home/tymek10/ftp/superksiazka.kalisz.pl/paka.php on line 5
tę podróż i w ogóle?

tę podróż i w ogóle?

  • Justyn

tę podróż i w ogóle?

26 January 2021 by Justyn

Lizzie uchwyciła się tego pretekstu. - Chyba tak. Troszeczkę. - Naprawdę nie ma powodu. Przecież tatuś wszystkim się zajmie. Uśmiechnęła się i odwróciła do kuchni. Przez chwilę próbowała sobie przypomnieć, kiedy zaczął nazywać ją „mamą" zamiast jak dawniej „mamusią". - Oczywiście. 18 Joanne w trakcie swojej ustawicznej walki o bezpieczeństwo Iriny regularnie rozważała różne opcje, zastanawiając się, czy jednak nie przeoczyła czegoś, co mogłoby uratować przyszłość jej i dziecka. Rozwód nie wchodził w rachubę, Tony oświadczył jasno i wyraźnie, że nigdy nie pozwoli im odejść. Joanne próbowała go przekonywać, że jest to dla niego najprostsze rozwiązanie: będzie miał ciszę i spokój, nie będzie musiał cierpieć z powodu niewdzięcznej córki czy żony. - Kuszące - przyznał. - Ale nie na tyle, żebym miał zre-zygnować z tego, co wybuliłem na was przez te wszystkie lata. - Nie jesteśmy inwestycją - oburzyła się Joanne. - A szkoda. Wtedy mógłbym na was zarobić i uzyskać coś w zamian. Zostawiła ten temat, oczywiście. Zawsze tak robiła, wiedząc, że każda wzmianka o rozstaniu niesie z sobą groźbę razów; Tony zwykle wyładowywał swój gniew na dziecku, traktując to także jako karę dla Joannę. - Czy Irina dobrze się ma? - spytała córkę Sandra Finch zaledwie w zeszłym tygodniu. - Świetnie - odrzekła Joanne, czując ściskanie w dołku. Ostatnio bała się gdziekolwiek wychodzić z córką, nawet na króciutką wizytę u matki. Irina, oczywiście, wcale się dobrze nie czuła. Po prostu więdła w oczach swej coraz bardziej przerażonej matki. Jak obraz, który niepociągnięty werniksem, traci stopniowo swe żywe kolory. - Ty naprawdę nie widzisz, co robisz? - zapytała Joannę męża dwa dni przed ową wizytą u Sandry. - Krzywdzisz nie tylko ją, także siebie samego. Siedzieli właśnie przy śniadaniu - ranek zawsze był najbezpieczniejszą porą dnia na tego rodzaju wymówki, gdyż Tony nie zdążył jeszcze nic wypić. - Pewnie, że widzę - przyznał beznamiętnie. Joanne nie wierzyła własnym uszom. - Myślisz, że nie wiem, jaki ze mnie potwór? - Więc... więc dlaczego... - Nic na to nie poradzę. Wstał i poszedł do pracy. Dwie soboty później, kiedy Joanne była na górze w łazience, a Tony oglądał Channel Four Racing, Irina wstała z kącika, gdzie cichutko oglądała książkę z obrazkami, i drepcząc po swojego ulubionego

Posted in: Bez kategorii Tagged: michał piróg wzrost, zimny blond, zimny blond,

Najczęściej czytane:

Ale teraz miała już dosyć.

Czas, żeby się ugiął. Gdzieś za maską roztargnienia i chłodu kryje się mężczyzna, w którym się zakochała, i zrobi wszystko, by go odnaleźć. ... [Read more...]

– Coś nie tak?

– Firma ubezpieczeniowa nie stawiała oporów. Według danych bankowych Yolanda jest właścicielką domu w Encino i ma na koncie osiemdziesiąt tysięcy. – Montoya był z siebie bardzo zadowolony. – Ta dziewczyna nie musi brać pożyczki na studia. ... [Read more...]

– Poszukajmy osoby, która za tym wszystkim stoi – powiedział Bentz.

– Co oczywiście oznacza, że ty jesteś poza podejrzeniami. – Bledsoe wypił łyk kawy, żeby ukryć uśmiech. – Nie porwałem własnej żony! – Bentz po raz kolejny nakazał sobie zachować spokój. ... [Read more...]

Polecamy rowniez:


1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 Następne »

Copyright © 2020 superksiazka.kalisz.pl

WordPress Theme by ThemeTaste